Looking For Anything Specific?

Header Ads

Zombie Moda


Nadszedł dzień, który teoretycznie nigdy nie powinien się zdarzyć. Oto już za moment na różowym blogu, Gosiarella opublikuje po raz pierwszy (i mam nadzieję, że ostatni) post związany z modą. Na całe szczęście lekko nienormalną, bo z modą zombie. Zapytałabym głupio, czy chcielibyście nosić na sobie zombie, ale wszyscy wiemy, jak kretyńsko to brzmi. Może zamiast kompromitować się (jeszcze bardziej), przejdę do meritum i zaprezentuję najfajniejsze ubranka z zombiaczkami.

Buty

Spójrzcie na swoje nudne obuwie, a teraz spójrzcie na zdjęcie powyżej. I co? Kupujemy zombiastyczne buciki? Gosiarellowym faworytem są bezprzecznie te umieszczone w lewym górnym rogu, czyż nie są urocze? Oczywiście, że są! Dobrze to teraz muszę znaleźć je gdzieś do kupienia w moim rozmiarze, a następnie poszukać znajomych, którzy nie wstydziliby się ze mną gdzieś w nich wyjść. Ciekawe co będzie większym problemem? 


Damskie ciuszki


Podobnie wygląda sprawa z sukienkami. Ta z lewego górnego rogu będzie moja i nie ma zmiłuj! Na szczęście ona wydaje się być dość subtelna, więc może ludziki na ulicach nie będą uważać Gosiarelli za taką psychopatkę, jaką jest. A wy, dziewczyny, widzicie tu coś dla siebie?

Dział męski



Obiecałam, że męscy czytelnicy też znajdą tutaj coś dla siebie i jak zawsze dotrzymuję słowa (patrzcie, jaka wiarygodna blogerka ze mnie!). Chociaż akurat mężczyźni nie powinni narzekać na brak psychopatycznych ciuchów w sklepowych działach męskich. Podły Croop ma aktualnie rewelacyjne zombiaki na wyprzedaży, a House t-shirty z motywem komiksowym i oczywiście Tazza ala Hulka! Szkoda tylko, że dranie nie wprowadzili tych cudów na dział damski. Ich projektanci albo są mega leniwi, albo wychodzą z założenia, że kobiety powinny nosić wyłącznie kokardki, mufinki i napisy na krajobrazach. Seksizm jest wszędzie!

Ochrona czachy



Zdecydowanie to najlepsza zombiastyczna część garderoby, a do tego taka unisexowa! Jeśli są tu zombie maniacy, niech mi napiszą, czy są w stanie teraz przeżyć bez czapki w stylu zombie? Nawet nie próbujcie mi wciskać, że się da, bo wiem, że gdy zima nadejdzie to będę takie miała (tak, liczba mnoga!).

Ps. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile radości przyniosło mi stworzenie tego posta! A niebawem nadejdą Zombie Gadżety, kto poza Gosiarellą się cieszy? 
Ps2. Kto z Was byłby w stanie założyć coś z powyższych ciuchów?

Prześlij komentarz

29 Komentarze

  1. Ja bym nie założyła. :D Sama nie wiem, ale nigdy nie przekonałam się do zombiaków. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa! Ja chcę tą sukienkę co Gosiarella! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podoba bluzeczka na samym dole - ta samotna (bez modelki) pośrodku :-) I samotna sukienka obok niej <3
    Męskie T-Shirty są fajne :) Ja bym się tam nie wahała przed kupnem, jeśli by mi się jakiś spodobał
    Czapeczki rzeczywiście są najsłodze :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bujaczku pomyśl tylko, jak pięknie będziemy w niej wyglądały! Udało mi się ją znaleźć na allegro :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej! Sophie mój biedaku kochany! Nie dość, że cudne zombiaczki Cię nie interesują (nie wiesz co dobre!) to jeszcze ostatnio się nudzisz tu jak mops. Dobrze, to ja przygotuję coś dla Ciebie (czyt. nie-zombistycznego).

    OdpowiedzUsuń
  6. Zombie pandy? Też fajne:) A sukienka to która? Ta z wiszakiem czy ta różowa? Bo jeśli ta różowa to mam dobrą i złą wiadomość. Dobra: jest na allegro, zła: jest strasznie droga ;/
    A męskie rzeczy są rewelacyjne! Szkoda, że w polskich sklepach jest taka dyskryminacja płciowa :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Serio? xD Pokaż ;)
    I tak teraz patrze, że jeszcze ta bluzka, co też LittleAngel wypatrzyła, też mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Izabela Czarna23 lipca 2014 18:02

    Ładne te szpileczki zielono, czarno, fioletowe (z kokardką) :) Pozostała odzież raczej na bal przebierańców - nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiesz, że jestem szurnięta, zatem nic dziwnego, że znalazłabym coś dla siebie w każdej kategorii. Kocham buty, a te są kolorowe... Tak więc te szpilki po lewej na środku. I tam takie mało zombiakowe po prawej z fioletową kokardką. Do tego poproszę koszulkę z kucykami zombie. Koniecznie, bo ubawiła mnie niesamowicie. Do tego ta sukienka na modelce na górze na środku i ta czarną sukieneczika po lewej. I czapa z różowym napisem zombie, a co! I mogę iść przerażać ludzi, którzy będą pokazywać mnie sobie palcami, nie rozumiejąc mojego poczucia humoru.^^
    Już nie mogę doczekać się gadżetów!
    Ps. Przegląd filmów był, a przegląd książek też się może pojawi?

    OdpowiedzUsuń
  10. Męski dział nie jest zły, chociaż facet we wszystkim wygląda tak samo... zwyczajnie ;)
    A gadżety chętnie zobaczę, może jakieś koło zębate do wanny?

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie, że tak! Dziś sobie ją pomierzę, czy będzie dobra i kliknę magiczny przycisk Kup teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szpilki fajne, moimi faworytami są właśnie te fioletowe! Są urocze :) Za kucyki zombie dostaniesz u mnie grafike :)
    A ta czapeczka tak mi się z Barbie kojarzy, że chyba bym Ci ją ukradła:) Jeśli zmontujesz sobie taki zestaw i ktoś będzie brzydko paluchami wytykał to obetniemy mu go maczetą, a co! Gdybyś widziała, jak ja ostatnio chodzę po ulicach to byś nie uwierzyła. A najciekawsze jest to, że nikt nie zwraca na mnie (na szczęście) większej uwagi!

    Przegląd książek pojawi się na zakończenie zombie lipca (albo zombie wakacji, jeszcze nie wiem), bo chciałam trochę nadrobić mózgożerną literaturę do tego czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Są urocze! chyba jestem zbyt zwichrowana, bo na bal przebierańców ubrałam się normalniej niż na codzień, ale podobno wariaci też są potrzebni :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Izabela Czarna24 lipca 2014 09:13

    Masz racje - świat musi być trochę zwariowany, a bez wariatów nie ma takiej szansy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj tak, tyle świetnych koszulek, ale w większości nie są damskie. To nie fair. ;/ Ale wczoraj postanowiłam się zbuntować przeciwko temu i kupiłam sobie męską koszulkę z zakrwawionym clownem, a co! A jak już będą na wyprzedarzy, to sobie kupię jeszcze kilka innych. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak, Zombie pandy :D
    Sukienka ta z wieszakiem. Bardzo w moim stylu, chociaż ostatnio nie chodzę w sukienkach, bo się wstydzę :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Projektanci to seksiści! Kurcze trzeba sobie jakoś radzic, prawda? Szkoda, że to wszystko takie utrudnione. Jestem przekonana, że gdy szukałam zombie podkoszulków w rozmiarze męskiego S lub XS to nie było ich tylko dlatego, że wykupiły je inne kobiety! Właściciele sklepów powinni w końcu się tym zająć!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta z wieszaka jest cudna:) Ale powiedz mi, czego się wstydzić? Ja z kolei nie chodzę w sukienkach, bo muszę do nich ubierać buty, który nie są adidasami :( Jak w takich uciekać przed hordą zombie?!

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialny obrazek! :D W sumie też by pasował na koszulkę.
    Mnie też ta czapka kojarzy się z barbie, a moje chore poczucie humoru uważa, że połączenie barbie z zombie jest szalenie zabawne. Jak znajdę taką czapkę to będę Ci pożyczać.;)
    I tak z ciekawości... Jak chodzisz ubrana?^^
    To czekam niecierpliwie na te książki zombie, może i sama po coś sięgnę do tego czasu. W sumie w książce, która czytam są jakieś gnijące stwory zarażające tajemniczą chorobą nawet przez zadrapanie... Nie myślałam o nich wcześniej jako zombie, ale gdy się tak zastanowię... Lynn Raven - Pocałunek Kier, jakbyś była zainteresowana. Mnie się podoba.:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaiste, dobrze by wyglądał na koszulce :)
    Koniecznie! Albo wyślij mi namiary na nią!
    Hehe xD Nie no, ogólnie normalnie (Tzn. jeansy i głupie podkoszulki <3), ale ostatnio zafundowałam sobie różowe i fioletowe pasemka i torbę z komiksu (wiesz o jakiej mówię, czy podrzucić zdjęcie?), więc wyglądam trochę abstrakcyjnie. Mimo wszystko fajnie, że ludzie na ulicach nie zwracają na to większej uwagi.

    Pocałunek Kier czytałam jakiś czas temu, ale jakoś ten wątek miłosny mnie osłabił.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pokaż zdjęcie.:D A pasemka muszą fajnie wyglądać, ja kiedyś miałam czerwone.:)
    Mnie się wątek miłosny podobał, nie był nachalny i nie było wielkiego big love od pierwszego wejrzenia, przez co wydało mi się naturalne. No, ale za to ja nie lubię trójkątów.^^

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudna, wygląda jak namalowana! Aż się teraz zastanawiam, jak to jest zrobione.:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Jest płaska - nie wiem czy to pomogło ;) Przyjedź do Krk w sierpniu to pokażę i dam pomacać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Płaska? To.teraz już w ogóle nie wiem, jak to jest zrobione, ale pomysł genialny!
    A do Krakowa niestety mam daleko. :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Take your choose from 300+ actual slots on-line, which embody an unbelievable choice of award-winning Microgaming titles expertly designed to each enthrall and entertain. If a web site makes its means onto our list of web sites|of websites} to avoid, it means it has failed some or all of our 25-step casinoreview course of. We look at at|have a glance at} things like the variety and fairness of the video games, the circumstances around bonuses and promos, the banking choices, licences and web site safety. Pragmatic Play works closely 카지노사이트 with its regulatory bodies and licensees to deliver a world-class reside casino expertise always. The newest product in our portfolio is the ideal choice for those who|for many who|for individuals who} search a easy, low-limit Roulette table. The mechanism behind Auto-Roulette releases a ball into the spinning wheel in the course of the betting time, powering a quick gameplay in an intimate atmosphere, with zero human interaction.

    OdpowiedzUsuń