Looking For Anything Specific?

Header Ads

Różowa Akademia Zombie Hunterów


Cześć Różowe Sałaty! Z okazji dnia dziecka mam dla Was tak niesamowicie dziwny projekt, że w trakcie jego wymyślania martwiłam się o własne zdrowie psychiczne. Na szczęście szybko stwierdziłam, że nie warto się tym zadręczać (ani niepotrzebnie zaznajamiać psychologów z moim stanem). Dzieciaczki moje drogie, oto przed Wam Różowa Akademia Zombie Hunterów.

Nadszedł koniec świata, w którym istnieje podział między słodkim różem, bajkowymi historiami i pięknymi księżniczkami, a ponurymi zombiaczkami, które czyhają na nasze mózgi. W nowej rzeczywistości władze nad światem zdobędą dziewczyny o słodkim spojrzeniu i maczetą w dłoni. 

Przy okazji tekstu o Akademii Dobra i Zła, pewna bardzo nikczemna blogerka (eM) podrzuciła pomysł, którego nie miałam serca nie zrealizować. Chodziło o to by stworzyć akademię, w której istniałyby zajęcia m.in. ze skutecznych taktyk przetrwania apokalipsy, techniki skutecznego zaklepywania, przerabiania przedmiotów codziennego użytku na śmiercionośną broń, wykłady w stylu 'Narcyzm - Twój najlepszy przyjaciel', 'największe błędy złoczyńców - czego unikać', czy 'Jak dobrać broń do sukienki'. W skrócie dowiecie się jak zabić zombie by nie poplamić sobie flakami butów oraz kiedy lepiej puścić swojego rycerza przodem. Tym sposobem Gosiarella została założycielką i dyrektorką Akademii, ale nie martwcie się nie tylko ja będę prowadzić zajęcia. Nabór wykładowców będzie trwał. 

Różowa Akademia Zombie Hunterów będzie serią tekstów...ekhm...ćwiczeń i wykładów publikowanych na blogu, więc spokojnie będziecie mogli się na nie dostać tak jak do tej pory. Jeśli jednak chcecie mieć pewność, że nic Wam nie ucieknie możecie zapisać się na newsletter (znajduje się poniżej), dzięki któremu staniecie się oficjalnymi adeptami. Oficjalni adepci Różowej Akademii Zombie Hunterek dostaną dodatkową treść, a także dyplom ukończenia Akademii - ogólnie fajerwerki, flaki i konfetti! 





Ps. Niebawem ruszamy!
Ps2. Przy okazji będzie to ciekawe uzupełnienie nowej tematycznej pory roku, czyli Barejcznego Królewskiego lata, który będzie połączenie tematyki bajek z tekstami o monarchach. 

Prześlij komentarz

23 Komentarze

  1. Ojeeej. Flaki, zombie, zaklepańce, księżniczki i czarne charaktery. Chyba to miejsce dla mojego popieprzonego mózgu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie może mnie zabraknąć!

    OdpowiedzUsuń
  3. super już się zapisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny szkoda tylko że dla dziewczyny fajnie gdybyś zrobiła to dla obu płci bo masz także męskich czytelników :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Postaram się dostosować do tego wysyłanie listów (mam nadzieję, że się uda) i zostaniesz Zombie Hunterem. W sumie fajna sprawa, bo będziesz mógł część zajęć opuścić. Tylko dyplom będzie musiał być bardziej bad assowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No ba! Zwłaszcza, że mam nadzieję, że wepchnę Cię też w to, co zaproponowałaś w trakcie wymyślania pomysłu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Serduszkuję :) W końcu będziemy wśród swoich!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem pewna czy będę pasować, bo prawdopodobnie wszystkie sukienki będę przerabiała na spodnie, ale może podołam zadaniu :P Będę się starać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo się cieszę i dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. eM? Nikczemna?
    eM? Bardzo nikczemna?


    Buahahahahah.

    Nie, po prostu eM jest śpiąca 90% czasu, kiedy wymyśla coś takiego.


    eM powinna przestać tworzyć potwory i zająć się własnym blogiem :D

    OdpowiedzUsuń
  11. eM dobrze wychodzi wpadanie na dziwne pomysły, gdy jest śpiąca. I przepraszam bardzo, ale jakie tworzenie potworów JA SIĘ PYTAM?! Dyrektor, założyciel, a nie potwór :P
    I eM powinna się zająć eM poleca, ale to absolutnie nie szkodzi przy przyjęciu posady wykładowcy! eM niech się szykuje! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba nie, skoro sama zaproponowałaś, że możesz się pobawić w wykładowcę ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dopóki nie będziesz chciała podkarmiać zombie innymi adeptami wszystko będzie w porządku ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma problemu, jakby coś jeszcze było nie tak daj znać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj tam oj tam.


    eM nie jest pewna, czy proponowanie eM pozycji wykładowcy, kiedy eM jest obecnie w trakcie sesji jest dobrym pomysłem. Bo może się to skończyć tym, że nikt nie zaliczy przedmiotu eM.


    Z drugiej strony, to chyba byłoby dobre. Niech Gosiarella pomyśli o pieniążkach z warunków! <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Przekonamy się, gdy eM podejmie się fuchy. Poza tym eM powinna mieć miłą odskocznie (tj. miejsce, w którym wyładuje frustrację) od sesji.


    Tyle sukienek i ciuchów z zombiakami bym za to miała :D A eM w co zainwestuje?

    OdpowiedzUsuń
  17. Veroniqusia Waters5 czerwca 2015 13:08

    Już się zapisałam i nie mogę doczekać się pierwszych wykładów! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdzie można szukać naboru wykładowców? ^^
    Yay! Królewskie Lato! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. W następnym tygodniu powinny się pojawić! Wraz z apelem na rozpoczęcie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Mówisz i masz - tak ładnie wypełniam rozkazy :P
    Nabór wiesz gdzie ;) Pisz, albo dopadnę Cię w poniedziałek mailowo, gdy trochę się ogarnę ;P

    OdpowiedzUsuń