gry o wiedźmach które chcá oczarować dziewczyne - A które z nich tego nie chcą? Choć ja tam wolę oczarowywać mężczyzn ;)
seks amatorka monika kostecka - OMG! Przecież ja porządnego bloga prowadzę! Nawet tu nie przeklinam!
kraina women - Blisko, ale nie do końca. Zgaduj dalej!
w krainie muzyki blogspot - Coraz lepiej jeszcze troszkę i będzie!
musisz zrobic przed smiercia site:blogspot.com - Pewnie wiele rzeczy. Ale takie bloga także nie prowadzę. Czyżbym musiała wyjść na przeciw oczekiwaniom czytelników?
gry by oszukac kostuche jak - o widzisz! To już bardziej pozytywne nastawienie! Polecam papier, kamień, nożyce.
zbuntowani oszpecona sol - Sol nie jest oszpecona, może tylko trochę zbuntowana! I pięknie pisze! Chyba, że to sól miała być oszpecona? Precyzyjniej poproszę!
zaproszenie na urodziny monster high 11 - Naprawdę?! Dla mnie? Dziękuję:) A gdzie i kiedy?
dr wróżek - To one mają własnego lekarza?
skrzynek stoi za lustrem - Kim jest skrzynek? I dlaczego stoi za tym lustrem?
emocje przy wyprowadzce do innego miasta - O.o
lego dla bardzo dorosłych dziewczyn z monster high - Ojej! Czego to ludzie nie wymyślą!
joy fmuzyka lucyfer - ...?? Zaśpiewałabym coś typu "hell, hell, hell", ale strasznie fałszuję :(
obrazy dla lucyfer - Rysowanie to też nie mój konik.
spis zaklęć wiedźmy - przystopujcie, bo mnie będą od satanistów i okultystów wyzywać! Spalą mi bloga na stosie!
zdrada - Co? Dlaczego? Przecież ja niewinna!
obiecaj mi cytaty - Obiecuję Ci ich wiele!
dziewczyna traktuje mnie jak niewolnika - Nie mam pojęcia, czy gratulować, czy też współczuć, ponieważ nie znam kontekstu
to nie kwestia tego, kto mi pozwoli. kwestia tego, kto mnie powstrzyma - Oj tak! Nikt mnie nie powstrzyma!
jak zakończył się kosogłos - Przeczytaj! Warto!
czytam więc matras - Wydaje mi się, że coś tu jest nie tak...
czytam więc żyje - Zgadzam się!
to ważana i cenna książka, a na pewno dobra lektura - Tak, zapewne, ale jaka? Bo chętnie przeczytam, skoro tak zachwalasz!
Teraz troszkę wiadomości z ostatnich dni. Przede wszystkim z pewnością zauważyliście, że w ostatnim czasie znikają z naszej blogosfery wszystkie konkursy. A wszystko to wzięło się od tego artykułu. Niestety mój też znika. Z pewnością w niedługim czasie powrócę z nowym pomysłem i tym razem zgodnym z naszym dziwnym prawem.
Aby przechylić szalę złych wieści jestem zobligowana wspomnieć o pierwszym numerze Magazynu BOOK, który pięknie poskładała Kobra. Duże brawa!
Skromność nie jest moją zaletą, dlatego też pochwalę się: Możecie znaleźć tam recenzje "W sieci" mojego autorstwa. Enjoy !
27 Komentarze
haha fajne te odnośniki do Twojego bloga :DD
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTe googlowe zapytajki powaliły mnie na kolana xD Ludzie i ich kreatywność w zadawaniu pytań wujkowi Google. Masakra xD
OdpowiedzUsuńTak, te polskie prawo jest do niczego ;x Za niedługo nie będziemy mogli w ogóle prowadzić blogów, bo znowu coś bzdurnego wymyślą ;x A tak chciałam zrobić konkurs w dniu moich urodzin i pupa :(
No, no... Teraz recenzja w e-wydaniu, a potem drukiem w jakimś ekskluzywnym czasopiśmie ;> Gratuluję ;*
Hihi:) Dziękuję Kochana:* Może kiedyś się uda;)
UsuńA co do wspaniałego prawa naszego cudownego kraju, to już nie raz ręce mi opadały... Paragrafy odnośnie blogów pewnie już są w trakcie pisania, więc bójmy się skoro w rządzie same osły :P
Googlowe odnośniki jak najbardziej bawią.
OdpowiedzUsuńJa oczywiście również czytałam ten artykuł i inne posty innych blogerów, na temat naszego kochanego prawa. Cóż trzeba będzie robić konkursy tak, aby były zgodne z prawem.
Gratuluję wydania pierwszej recenzji, oby było ich jak najwięcej:*
OdpowiedzUsuńGooglowe zapytajki powalają, skąd ludzie biorą na nie pomysły?
Na temat polskiego prawa ja już wypowiadać się nie będę, po prostu od dawna przestałam rozumieć zasady jego działania.
A u mnie wyszukiwania są w miarę na temat zawsze. Raz miałam coś o strojeniu skrzypiec :-)
OdpowiedzUsuńA co do konkursów... Właściwie to bez komentarza. Chociaż ciekawe jak by zachował się Minister finansów, gdybyśmy zgodnie z prawem wysyłały do niego zapytania odnośnie tego czy możemy rozlosować książkę za 30 zł.
Może powinnyśmy? Skrzyknąć się w X osób i w tym samym czasie napisać z takim pytaniem ;) To by była dopiero akcja!
UsuńGenialne zapytajki:)))
OdpowiedzUsuńJa na swoim blogu uwielbiam czytać te googlowe wyszukiwajki :)
OdpowiedzUsuńPrzy komentarzu do "spis zaklęć wiedźmy" popłakałam się ze śmiechu. :)
OdpowiedzUsuńA z tymi konkursami to no comment. Niedługo jeszcze czytanie książek będzie zakazane. :/
Gazetka świetna, a pomysł genialny. "W sieci" mam zamiar przeczytać, ale troszkę odstrasza mnie stwierdzenie, że dwójka jest słabsza od "Deklaracji"...
Państwo chorego prawa...
UsuńJa padłam ze śmiechu, jak znalazłam w statystykach "dziewczyna traktuje mnie jak niewolnika" xD
tak, czytając te zapytajki można się pośmiać :) skąd się biorą i dlaczego prowadzą akurat do naszych blogów, to nie wiem! :)
OdpowiedzUsuńdziewczyna traktuje mnie jak niewolnika - ahaha :D I nie mam nic do dodania na ten temat. :D
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie interesowałam się goglowymi wyszukiwarkami, więc jestem mile zaskoczona niektórymi skojarzeniami.
OdpowiedzUsuńGazetka świeetna, a co do zapytań, to czego ci ludzie nie wymyślą ;]
OdpowiedzUsuńGratluję opublikowanej recenzji ! ;D
OdpowiedzUsuńZawsze coś im nie pasuje. Takie konkursy nikomu krzywdy nie robią ;c
Niezłe zamieszanie z tymi konkursami :(
OdpowiedzUsuńDziewczyna traktuje mnie jak niewolnika i skrzynek stoi za lustrem, ja nie mogę ale mi humor poprawiłaś :D
OdpowiedzUsuńJa też przeglądam statystyki, ale aż takich ciekawych to nie mam :D
OdpowiedzUsuńDawno nie sprawdzałam :D Ale głównie tytuły książek są tam i ... paru recenzji filmów/ seriali.
Szkoda z tymi konkursami (ale słodki Pony ^^)- ale myślę, że damy radę i znów będzie ich sporo :D
I gratulacje z okazji publikacji - gazetka bardzo sympatyczna :D
Też czasem u siebie takie kwiatki znajduję. chyba w końcu muszę je zacząć zapisywać.
OdpowiedzUsuńTe googlowe zapytywajki są boskie. :) Poprawiłaś mi humor. Ja wcześniej nie zwracałam u siebie uwagi na statystki, ale ostatnio zaczęłam i stwierdzam, że Ci moi czytelnicy są jacyś nad wyraz zdyscyplinowani nie znajduję tam takich kwiatków. :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajna ta gazeta ;)
OdpowiedzUsuńHahahaha, genialne zapytajki! Też takie chcę u siebie :D
OdpowiedzUsuńczytam więc matras to hasło reklamowe księgarzy tejże firmy. Mamy to wypisane na koszulkach, które obowiązkowo musimy nosić. też jakoś nie potrafię zrozumieć tego hasła, ale cóż tak wymyślili tak mają;)
OdpowiedzUsuńZapytania są najlepsze;) u mnie też takie perełki się pojawiają że ze śmiechu czasami nie wyrabiam;)
Serio?! Nie miałam pojęcia. Dobrze dowiedzieć się czegoś nowego ;)
UsuńEh, ja mam całkowicie normalne zapytajki... Ale Twoje są świetne ;)
OdpowiedzUsuń