HIGH FIVE to nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...
Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.
W tym tygodniu przedstawiamy pojawiają się rankingi książek, które już są na naszej półce i biedne czekają na swoją kolej, a my paskudy nie mamy dla nich czasu. Mam nadzieję, że nie pomyliłam się i chodzi tu o te tytuły, na które zerkamy od dawna z utęsknieniem, a nie te, które czakają najdłużej ;)
Ok, więc serce najbardziej wyrywa mi się do:
1. Ja, potępiona - Miszczuk Katarzyna
Od targów książki w Krakowie, czyli ok 5 m-cy nie znalazłam dla niej czasu i jest mi z tego powodu bardzo wstyd. Zwłaszcza, że zakochałam się w tej serii. Podejrzewam, że to albo masochizm albo strach przed zakończeniem trylogii. Cóż obiecuję, że jeszcze w tym miesiącu ją przeczytam.
2. Geneza - Jessica Khoury
W tym przypadku na szczęście mam ją od niedawna. Chęć na tę książkę zawdzięczam blogerom i ich wszystkim hymnom pochwalnym ;) Czuję, że ta mała cegiełka zapewni mi dużo dobrej rozrywki i tematy do przemyśleń!
3. Player One - Ernest Cline
Cóż... Czytałam kilka recenzji, jednak gdy ją kupowałam to był taki strzał na ślepo i chciałabym się przekonać jak mi wyszedł.
4. Spętani przez Bogów - Josephine Angelini
Podobnie, jak w przypadku "Genezy" czytałam wiele dobrego. Dodatkowo jest to prezent, w którym kierowano się moją fascynacją mitologią, więc jak mogłaby się nie znaleźć w tym zestawieniu?
Ostatnią pozycją jest "7 razy dziś" - kolejny zakup pod wpływem przeczytanych recenzji i wierzę, że się nie zawiodę :)
Przy okazji tworzenia tego postu zrobiło mi się niezwykle smutno, gdy zorientowałam się, jak dużo książek czeka na moją łaskę. A najgorsze jest, że nie które kurzą się na półkach już zbyt długo. Wchodzenie do księgarni zawsze źle się kończy dla mojego portfela, a przecież żyjemy w czasach, gdy wcale nie musimy wychodzić z domu by robić zakupy, więc dodatkowo cierpi moje konto ;/ Dlatego postanawiam nie kupować książek dopóki choć połowa z nich (lub chociaż powyższa 5) nie zostanie przeczytana. Stosy będą szczuplejsze, ale sumienie czystsze :) Trzymajcie za mnie kciuki!
33 Komentarze
nie czytałam żadnej z tych książek, ale zazdroszczę Ci "Genezy" oraz "7 razy dziś".
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, ale żądam tego samego : D u mnie też czeka tyle książek... m.in. "Wybrani", "Cukiernia pod amorem", "Niezgodna" i wiele, wieeeele innych...
Dzięki! Powiem Ci, że "Wybrani" są genialni, choć pewnie im więcej oczekujesz od książki tym gorzej ją odbierasz, wiec napiszę inaczej: "Wybrani" są fuj fuj, więc przeczytaj ich szybko by mieć z głowy ;)
UsuńA "Niezgodna" jest taka sobie, nic specjalnego, więc może jeszcze poczekać ;)
Czytałam tylko "7 razy dziś" - bardzo przyjemna lektura. Ostatnio mój chłopak zauważył ile książek czeka u mnie na półce i oficjalnie zakazał mi kupowania książek - może to sprawi, że przestaną się niektóre z nich kurzyć nieprzeczytane ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci "Genezy" i "Ja, potępionej" - jak skończy mi się szlaban na książki, to chyba zakupię, hah ;)
Pozdrawiam,
Mai
Nie pomyliłaś się :) Właśnie o taki ranking chodziło :) Z Twoich czekających cudeniek znam tylko "7 razy dziś", która jest jedną z moich ulubionych książek :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że temat Ci się spodobał :)
U mnie też na półce czeka ,,7 razy dziś''. Szkoda, że doba trwa tak krótko :-))
OdpowiedzUsuńAle ci zazdroszczę "Genezy" :)
OdpowiedzUsuńU mnie też coraz więcej książek i coraz mniej czasu na nie.
Chciałabym przeczytać ,,7 razy dziś". I też pod wpływem recenzji. :)
OdpowiedzUsuńJak to nie czytałaś Ja potępiona? Zadziwiasz mnie! Myślałam, że się już na Wilka szykujesz, ślinisz i w ogóle, a tu jeszcze poprzedniej nie czytałaś? Udało Ci się mnie zaskoczyć!
OdpowiedzUsuńJestem pełna niespodzianek :) A tak poważnie czasu mi brak na wszystko! ;(
UsuńMogę polecić "7 razy dziś" bardzo fajna i przyjemna lektura :)
OdpowiedzUsuńSerię Miszczuk bym z chęcią przeczytała. O Genezie też słyszałam wiele dobrego i liczę, że sama kiedyś będę mogła wypowiedzieć się na jej temat... Miłej lektury zatem!
OdpowiedzUsuńHie, hie, na mojej półce czeka chyba dziesięć razy tyle książek -_- jestem zła.
OdpowiedzUsuńMiszczuk znam jeszcze z jej pierwszych powieści, miło patrzeć, jak się rozwija.
Oj ja bym miała długą listę książek, gdybym miała robić takie zestawienie ;)
OdpowiedzUsuń"Genezę", "Player One" i "7 razy dziś" mam od dawna w planach - mam nadzieję, że kiedyś uda mi się je przeczytać. :) Na mojej półce też stoi kilkanaście książek na które tylko tęsknie spozieram. A wszystko przez ten czas - jest go za mało. :( ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z tych pozycji, ale marzą mi się "Spętani przez bogów", "7 razy dziś" no i oczywiście cała seria Katarzyny Miszczuk, najpierw wypadałoby jednak przeczytać te, co od dawna już zalegają u mnie na półkach, a tych jest niestety sporo :(
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać "7 razy dziś". A co do "Spętanych przez bogów" to bierz się za książkę szybciutko, bo według mnie jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba nie potrafiła wybrać tylko pięciu.. Ale akurat żadna z Twoich na mnie nie czeka, więc będę oczekiwać recenzji niektórych z nich :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe masz te pozycje. Będę wchodziła tu częściej w oczekiwaniu na recenzje.;]
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, że uda Ci się przeczytać książki, które tylko na to czekają. ;)
"Ja, potępiona" była dla mnie bezgranicznie denna. Skończyłam z dawaniem polskiej autorce taryfy ulgowej. Pani Miszczuk w ogóle się nie rozwija.
OdpowiedzUsuń"Genezę' mam w planach, podobnie jak "7 razy dziś".
Same perełki, niestety żadnej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńNiedawno słyszałam fascynującą opowieść o książce "Player One" i od tamtej pory mam ogromną ochotę ją przeczytać. Najpierw muszę ją jednak zdobyć. Jeśli chodzi o zaległe książki, to nawet wolę nie liczyć ile powieści wciąż czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńAleż zazdroszczę Ci "Player one"! Czekam na opinie :D Sama też znam ból jaki wywołuje oglądanie mnóstwa książek, które czekają na swoją kolej :/
OdpowiedzUsuńNa mnie Geneza też czeka :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z wymienionych, ale też lubię kupować nowe pozycje:)
OdpowiedzUsuń7 razy dziś polecam szczerze!
OdpowiedzUsuńO jakże dobrze znana jest mi walka ze stosami kurzących się książek. A do tego te wszystkie promocje albo o zgrozo e-booki, które tylko czekają, aby po nie sięgnąć. Ale nie bój żaby i tak należymy do tej 11% mniejszości, której zdarza się czytać 7 lub więcej książek rocznie...
OdpowiedzUsuńHaha:) Jodynko proszę Cię... Naprawdę myślisz, że jest aż 11%? Czasami ciężko w to uwierzyć :P
UsuńWiesz, taki procent wyszedł im w sondażach o czytelnictwie. Przerażające jest to, że procent ludzi, którzy czytają więcej niż trzy strony rocznie, jest nie wiele większy...
UsuńO.o A strony gazet się wliczają, czy tylko książki ?
UsuńCzytałam "7 razy dziś" i polecam a pozostałe chętnie bym przeczytała. Życzę ci powodzenia z książkami, bo sama mam ten problem, ale staram się je przeczytać.
OdpowiedzUsuń"Spętani przez bogów" czytałam bardzo dobra książka polecam :D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że 5 miesięcy to nie długo... Ja mam kilka książek, które mają ponad rok, a jeszcze nie zdążyłam ich przeczytać:)
OdpowiedzUsuń7 razy dziś czytałam i bardzo mi się podobała, natomiast Ja , potępiona czeka u mnie też w kolejce bo wziełam się za Alex Kava i czytam całą serię , jak skończę pewnie wezmę potępioną :)
OdpowiedzUsuń