HIGH FIVE to nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...
Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.
W tym tygodniu przedstawiam ranking ulubionych gier komputerowych Gosiarelli. Mimo iż temat jest dość dobitnie mówi o grach komputerowych, chciałabym w nim umieścić również gry, które poznawałam na Xbox'ie. Wychodzi na to, że zawsze wszystko muszę robić po swojemu ;) Ciężko będzie mi ograniczyć swój wybór do 5 najlepszych gier, bo przygodę z grami rozpoczęłam jeszcze nim umiałam czytać - uroki posiadania starszego brata. Atari, Pegasus, Sega, Nintendo, PlayStation, Xbox i oczywiście stary dobry PC zapewniły mi wiele godzin rozrywki, z której wybrałam 5 gier, o których nie umiem zapomnieć. Są one dość zróżnicowane tematycznie, dlatego wierzę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. stworzone na Xboxa w świcie tech
1. Black & White
Wyobraź sobie, że jesteś Bogiem. Wasze czyny decydują o tym, czy będziecie bogiem dobrym czy też złym. Jako "nowo narodzony" bóg macie przed sobą długą drogę do zdobycia prawdziwej potęgi. Stopniowo zdobywacie coraz więcej wyznawców, a wraz z nimi większe możliwości. Fabuła krąży wokół Wojny Bogów. Najpotężniejszym bogiem w Edenie, gdzie rozgrywa się akcja gry jest Nemezis i to jego musicie pokonać. Jako bóg gracz może używać cudów – czarów, oraz uczyć ich chowańca, czyli waszego zwierzaka, którego wychowujecie, jako wykonawce waszej woli na Ziemi.
Gra trafiła na rynek w 2001 roku, zaś w 2005 pojawił się jej sequel. Mimo iż ma już swoje lata, ale dalej jestem od niej uzależniona. I muszę przyznać, że grafika jest zdumiewająca, jak na tamte czasy.
2. Broken Sword II: The Smoking Mirror
To typowa gra przygodowa powstała w 1997 r. Jej głównymi bohaterami są George Stobbart i Nicole Collard, którzy odkrywają szereg zagadek i historii, aby ocalić świat przed niebezpieczeństwem. W drugiej części serii motywem przewodnim jest tutaj przemyt narkotyków i zaćmienie słońca, a wszystko to łączy się ze starożytnym światem Majów. Gra ma niezwykły klimat, liczne zagadki i wciągającą fabułę, które prowadzą nas przez nietypową drogę do rozwiązania tajemnicy. Ogólnie dzięki niej rozpoczęłam swoją przygodę z przygodówkami, które pokazały, że dalej BSII jest jedną z lepszych w swoim gatunku.
3. Saints Row 3
Trzecia część cyklu Saints Row, konkurującego z popularną serią Grand Theft Auto. W tej części Święci są już nie gangiem, ale prawdziwą marką! Gra jest dobrze skonstruowana i czasami wręcz absurdalnie zabawna jeśli wziąć pod uwagę wyczyny naszych postaci i ich "fanów".
W końcu mogę wam wyjawić, jak zaczęła się moja przygoda z zombie. Powiem wam tylko jedno: Czasami nie warto grać w takie gry w środku nocy. Do tej pory pamiętam swój krzyk, gdy przez okno wleciały mi zombie-dobermany!
1. Black & White
Wyobraź sobie, że jesteś Bogiem. Wasze czyny decydują o tym, czy będziecie bogiem dobrym czy też złym. Jako "nowo narodzony" bóg macie przed sobą długą drogę do zdobycia prawdziwej potęgi. Stopniowo zdobywacie coraz więcej wyznawców, a wraz z nimi większe możliwości. Fabuła krąży wokół Wojny Bogów. Najpotężniejszym bogiem w Edenie, gdzie rozgrywa się akcja gry jest Nemezis i to jego musicie pokonać. Jako bóg gracz może używać cudów – czarów, oraz uczyć ich chowańca, czyli waszego zwierzaka, którego wychowujecie, jako wykonawce waszej woli na Ziemi.
Gra trafiła na rynek w 2001 roku, zaś w 2005 pojawił się jej sequel. Mimo iż ma już swoje lata, ale dalej jestem od niej uzależniona. I muszę przyznać, że grafika jest zdumiewająca, jak na tamte czasy.
2. Broken Sword II: The Smoking Mirror
To typowa gra przygodowa powstała w 1997 r. Jej głównymi bohaterami są George Stobbart i Nicole Collard, którzy odkrywają szereg zagadek i historii, aby ocalić świat przed niebezpieczeństwem. W drugiej części serii motywem przewodnim jest tutaj przemyt narkotyków i zaćmienie słońca, a wszystko to łączy się ze starożytnym światem Majów. Gra ma niezwykły klimat, liczne zagadki i wciągającą fabułę, które prowadzą nas przez nietypową drogę do rozwiązania tajemnicy. Ogólnie dzięki niej rozpoczęłam swoją przygodę z przygodówkami, które pokazały, że dalej BSII jest jedną z lepszych w swoim gatunku.
3. Saints Row 3
Trzecia część cyklu Saints Row, konkurującego z popularną serią Grand Theft Auto. W tej części Święci są już nie gangiem, ale prawdziwą marką! Gra jest dobrze skonstruowana i czasami wręcz absurdalnie zabawna jeśli wziąć pod uwagę wyczyny naszych postaci i ich "fanów".
4. The Sims
Tej gry nie mogło zabraknąć, ponieważ ze wszystkich gier, w które grałam, z tą spędziłam najwięcej czasu. Wątpię bym musiała komuś wyjaśniać o co w niej chodzi i ją reklamować :)
5. Resident Evil
W końcu mogę wam wyjawić, jak zaczęła się moja przygoda z zombie. Powiem wam tylko jedno: Czasami nie warto grać w takie gry w środku nocy. Do tej pory pamiętam swój krzyk, gdy przez okno wleciały mi zombie-dobermany!
20 Komentarze
simsy uwielbiam :D miałam przyjemność grać w dwójkę, dwójkę zwierzęta, trójkę, trójkę: wymarzone podróże, średniowiecze, po zmroku (czy jakoś tak:>) oraz na PSP trójkę zwierzęta :DDD
OdpowiedzUsuńa gry komputerowe raczej nie gram. kiedyś grałam (z małą pomocą brata kiedy nie mogłam przechodzić wyścigów ;p) w Need for Speeda, grywałam w Harry'ego Pottera - tu też zarówno na PC jak i PSP. a tak to.. wolę książki ;D
W wyścigach nigdy nie byłam dobra, a w dodatku zawsze się śmiali, że przechylam się na zakrętach razem z padem, jakby miało mi to w czymś pomóc ;P
UsuńRównież wolę książki, w końcu mamy blogi z rec. książek :) Chociaż teraz aż mnie korci by zrecenzować jakąś grę ^^
A więc tak: Simsy myślę, że każdy zna i muszę przyznać, że ja czasami świetnie się z nimi bawiłam. Najlepiej u mnie przyjęła się część druga, gdzie w dodatku "Osiedlowe życie" prawie się zakochałam. Ach te wiedźmy <3
OdpowiedzUsuńW każdym razie, u mnie na liście gier znalazłyby się zupełnie inne gry, między innymi seria Gothic, dzięki której zaczęłam grać w RPG. Doskonale też grało mi się w Skyrim, o pięknej grafice już nie wspominając. Z pewnością mogłabym przywołać tu jeszcze kilka tytułów, które sobie naprawdę cenię.
W każdym razie: interesująca notka,
Pozdrawiam,
Sherry
Gothic i RPG również bardzo lubię :)
UsuńNiestety w Skyrim nie miałam okazji zagrać, ale z pewnością to kiedyś nadrobię :)
W żadną z tych gier nie grywam (bo ja w ogóle mało gram :P), a simsy od zawsze mnie niesamowicie nudziły. Dla mnie zabawa kończyła się na stworzeniu Sima i urządzeniu domu :P
OdpowiedzUsuńZ tych wszystkich gier znam tylko Simsy. ; p
OdpowiedzUsuńNie znam niestety żadnych gier, gdyż wcale nie gram w nie, ale mój bratanek jest zapalonym, maniakalnym graczem, więc od czasu do czasu spoglądam, czym się tak ekscytuje :-)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu wszędzie zombie widzę ;_; W anime, w grach, w filmach, na nagłówku...
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie na ulicach, bo wtedy mielibyśmy problem :)
UsuńZombie jakoś tak zawsze było w tle. Nie było wielkiego boom, jak na wampiry, czy anioły, ale zawsze były miarowo dozowane.
Ja to za Mafię, GTA, Heroes'y wszystkie i Colina McRae Rally życie oddam :D
OdpowiedzUsuńSimsy mnie zawsze nudziły, ogólnie jestem typem antygracza - jak coś zacznę, muszę się bardzo motywować, aby skończyć grę, nie umiem się wciągnąć. Ale bardzo, bardzo podobała mi się gra "Fable" i dla niej kiedyś poświęciłam nawet nockę - to wielki wyjątek. Horror gry typu "Penumbra" czy "Amnezja" przechodził za mnie w 2/3 chłopak, bo się za bardzo bałam. Ostatnio grałam sobie w MCF - Return To Ravenhearst i przeszłam też całą z satysfakcją. Próby nauczenia mnie grania w Diablo, internetowego LOL'a, Fallouta spełzły na niczym. O Black & White słyszałam, ale nie czułam się wystarczająco zachęcona.
OdpowiedzUsuńZ tych, tutaj wymienionych to grałam jedynie w simsiaki :D
OdpowiedzUsuńOgólnie rzecz biorąc nie gram w gry i w sumie nigdy nie grałam. Jedynie Simsy kojarzę, w które grałam dosyć intensywnie ale nic więcej:))
OdpowiedzUsuńSimsy uwielbiam. Pamietam jak kiedys grałam cały dzien :) fantastyczna gra. Residen Evil to mój powrót do dziecinstwa. Moze to dziwne, ale moja mam w to grała!
OdpowiedzUsuńBroken Sword! Przyjemnie się w to grało. Baaardzo lubię gry przygodowe, mimo że często opierają się na podobnym schemacie. Do moich ulubionych należą: Syberia, Najdłuższa podróż. :)
OdpowiedzUsuńOstatnio grałam w Black Mirror - również warta uwagi.
Najdłuższą podróż i Black Mirror również mam za sobą:) Pierwsza bardziej podobała mi się niż druga, ale fakt: obie warte uwagi:)
UsuńThe Sims najlepsze:)
OdpowiedzUsuńGrywałam w simsy, ale największą frajdę sprawiało mi urządzanie domu - później już nie zawsze chciało mi się grać :) Poza tym lubię przygodówki, czasami też zagram w jakieś wyścigi :)
OdpowiedzUsuńGrałem tylko w dwie ostatnie, choć zawsze chciałem dorwać B&W i SR3, ale jakoś nie wyszło :|
OdpowiedzUsuńSzkoda, że włączyłaś do rankingu również konsolówki, bo nie ukrywam - planowałem w przyszłości o tym zrobić osobny High Five :P
Pozdrawiam!
Nie chcę mieć na sumieniu tego, że nie zrobisz, zwłaszcza, że bardzo by mi temat odpowiadał!
UsuńB&W i SR3 oczywiście polecam. Choć muszę uprzedzić, że moim zdaniem lepsze jest B&W niż jej kontynuacja ;)