Cześć Śpiochy!
Nie lubię robić podsumowań (dobrze, że to nie jest podsumowanie), ale wypadałoby streścić co się działo na różowym blogu w ostatnich miesiącach. Zmianę adresu już pewnie odnotowaliście (w końcu tu jesteście), nowy szablon też pewnie się rzucił w oczy. Do tego dochodzi disqus, który jest fantastyczny, ale działa, jak mu się chce, dlatego jeśli nie widzicie komentarzy to odświeżcie stronę. Zresztą co ja się będę produkować skoro powstała notka na ten temat:
Nie lubię robić podsumowań (dobrze, że to nie jest podsumowanie), ale wypadałoby streścić co się działo na różowym blogu w ostatnich miesiącach. Zmianę adresu już pewnie odnotowaliście (w końcu tu jesteście), nowy szablon też pewnie się rzucił w oczy. Do tego dochodzi disqus, który jest fantastyczny, ale działa, jak mu się chce, dlatego jeśli nie widzicie komentarzy to odświeżcie stronę. Zresztą co ja się będę produkować skoro powstała notka na ten temat:
Skoro wszystko jest już jasne, możemy przejść do notek właściwych. W pierwszej pigułce z Gosiarelli zaczęłam od True Story, więc bądźmy wierni tradycji. Oto prawdziwe historie baśni:
"Piękna i Bestia" w oryginalnej francuskiej wersji może nie jest zbyt wstrząsająca, jednak psychoanaliza głównej bohaterki jest całkiem, całkiem.
"Aladyn" jest jedną z baśni tysiąca i jednej nocy. Gosiarella pobawi się w waszą prywatną Szeherezadę.
Dla odmiany pojawiła się bajka o "Czerwonym Kapturku", którego Disney jeszcze nie zmonopolizował. Dzięki temu Gosiarella mogła w spokoju zająć się różnymi wersjami tej baśni.
"Kopciuszek" w różnych wersjach, raz grzeczna i potulna, innym razem podstępna i żądna zemsty.
Odejdźmy na moment od typowych baśni by przyjrzeć się Smerficzką od Papcia Gargamela, a także Wiosce seksistowskich Smerfów.
"Pocahontas" jest bajką, którą Disney zaczerpnął nie ze starych baśni ludowych, lecz historii. I to bardzo smutnej historii, zdecydowanie nie dla dzieci.
Mały dodatek do True Story, w którym odnajdziecie buteleczki zaprojektowane na bazie Disneyowych złoczyńców.
Pamiętacie jeszcze cykl Why so serious?, który Gosiarella tworzy wraz z eM? Mam nadzieję, że tak. Dla przypomnienia:
W "Jakich księżniczek potrzebujemy, czyli poradnik eM i Gosiarelli" została zawarta cała wiedza na temat samodzielnych i niedoskonałych bohaterkach, które eM i Gosiarella uwielbiają. Pierwsza cześć opublikowana została na blogu eM (klik), druga u Gosiarelli (klik).
"Najlepsi przyjaciele wściekłych kobiet" to zbiór najciekawszych kobiecych broni wykorzystywanych w książkach, filmach i serialach. Tym razem runda pierwsza u Gosiarelli (klik), a druga u eM (klik).
"Przewodnik po supermocach według eM i Gosiarelli" - sama nazwa wskazuje o co chodzi:) Part 1 u eM (klik), Part 2 u Gosiarelli (klik).
Jakby nie dość było cykli tematycznych na różowym blogu to powstał nowy. Trochę inny, bo dzieli się na dwa: Only One oraz Kill Them All. Więcej informacji o nich znajdziecie tutaj i mam nadzieję, że przyłączycie się do zabawy! Na chwilę obecną zagłada dotknęła Azję, dzięki czemu możecie zapoznać się z dwoma poniższymi tekstami:
Poznajcie Yirumę i zakochajcie się w jego utworach!
Zdecydowanie przestrzegam przed czytaniem tego tekstu! Można znienawidzić pewną grupę okrutnych Azjatów, którzy nie wahają się znęcać nad zwierzętami.
Nie zapominajmy o książkowych korzeniach bloga, czyli książkach:
I serialach:
Wiecie co Gosiarellę najbardziej zadziwia? Kiedyś prawie wcale nie było artykułów (mogę to tak nazwać?) na różowym blogu, a teraz sami spójrzcie ile się ich nazbierało:
Garstka informacji o tłustym czwartku, m.in. skąd pochodzi i jak obchodzi się go na świecie.
Dwie interesujące kampanie reklamowe związane w premierą serialu "Gra o tron".
Świetne figurki z serialu "Gra o tron" w wersji Pop! od Funko.
Kup sobie pracę przy słuchowisku "Wiedźmina", czyli "FonoRola Kto komu tutaj płacić powinien?".
Co kryją podziemia krakowskiego Rynku? Relacja plus zdjęcia.
Empikowskie wspominki Gosiarelli
Współczesne lalki kolekcjonerskie BJD w Krakowskim Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha i zrozumiała, że Dollfie nie są zwyczajnymi laleczkami. Co więc w nich takiego specjalnego?
"Piękna i Bestia" w oryginalnej francuskiej wersji może nie jest zbyt wstrząsająca, jednak psychoanaliza głównej bohaterki jest całkiem, całkiem.
"Aladyn" jest jedną z baśni tysiąca i jednej nocy. Gosiarella pobawi się w waszą prywatną Szeherezadę.
Dla odmiany pojawiła się bajka o "Czerwonym Kapturku", którego Disney jeszcze nie zmonopolizował. Dzięki temu Gosiarella mogła w spokoju zająć się różnymi wersjami tej baśni.
"Kopciuszek" w różnych wersjach, raz grzeczna i potulna, innym razem podstępna i żądna zemsty.
Odejdźmy na moment od typowych baśni by przyjrzeć się Smerficzką od Papcia Gargamela, a także Wiosce seksistowskich Smerfów.
"Pocahontas" jest bajką, którą Disney zaczerpnął nie ze starych baśni ludowych, lecz historii. I to bardzo smutnej historii, zdecydowanie nie dla dzieci.
Mały dodatek do True Story, w którym odnajdziecie buteleczki zaprojektowane na bazie Disneyowych złoczyńców.
Pamiętacie jeszcze cykl Why so serious?, który Gosiarella tworzy wraz z eM? Mam nadzieję, że tak. Dla przypomnienia:
"Przewodnik po supermocach według eM i Gosiarelli" - sama nazwa wskazuje o co chodzi:) Part 1 u eM (klik), Part 2 u Gosiarelli (klik).
Jakby nie dość było cykli tematycznych na różowym blogu to powstał nowy. Trochę inny, bo dzieli się na dwa: Only One oraz Kill Them All. Więcej informacji o nich znajdziecie tutaj i mam nadzieję, że przyłączycie się do zabawy! Na chwilę obecną zagłada dotknęła Azję, dzięki czemu możecie zapoznać się z dwoma poniższymi tekstami:
Poznajcie Yirumę i zakochajcie się w jego utworach!
Zdecydowanie przestrzegam przed czytaniem tego tekstu! Można znienawidzić pewną grupę okrutnych Azjatów, którzy nie wahają się znęcać nad zwierzętami.
Nie zapominajmy o książkowych korzeniach bloga, czyli książkach:
 |
 |
 |
 |
 |
 |
.jpg) |
I serialach:
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wiecie co Gosiarellę najbardziej zadziwia? Kiedyś prawie wcale nie było artykułów (mogę to tak nazwać?) na różowym blogu, a teraz sami spójrzcie ile się ich nazbierało:
Garstka informacji o tłustym czwartku, m.in. skąd pochodzi i jak obchodzi się go na świecie.
Dwie interesujące kampanie reklamowe związane w premierą serialu "Gra o tron".
Świetne figurki z serialu "Gra o tron" w wersji Pop! od Funko.
Co kryją podziemia krakowskiego Rynku? Relacja plus zdjęcia.
Empikowskie wspominki Gosiarelli
Współczesne lalki kolekcjonerskie BJD w Krakowskim Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha i zrozumiała, że Dollfie nie są zwyczajnymi laleczkami. Co więc w nich takiego specjalnego?
Nazbierało się trochę tych tekstów. Może powinnam częściej robić takie pigułki? Na koniec zapraszam na Gosiarellowego FB:
Ps. Wyjątkowo pod tym postem wyłączyłam komentarze (chyba, że disqus ma na ten temat inne zdanie). Jeśli macie coś do powiedzenia to zapraszam do dyskusji pod zalinkowanymi postami lub FB :)
