
Lista filmów z zombie pojawiła się na samym początku Wakacji z Zombie, lista książek prawie je zamyka. Zrobiłam to z premedytacją by zmotywować się do przeczytania jeszcze kilku tytułów (czyt. usprawiedliwić ich zakup). Zacznijmy od tego, że jest znacznie więcej dobrych książek o zombiaczkach, niż dobrych filmów o zombiaczkach. Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale zwyczajnie tak jest. Szkoda tylko, że wiele z nich ma zombie gdzieś tam w tle lub co gorsza te zombie są jakieś pokraczne i do trupa niepodobne. Jednak po kolei:
Mira Grant - Przegląd Końca Świata
Po zdecydowanie najlepsza książka o zombiakach!Nie trzeba nawet lubić pożeraczy mózgów by pokochać tę książkę. Pierwsza część FEED jest zachwycająca, druga część DEADLINE jest rewelacyjna, a trzecia i zarazem ostatnia BLACKOUT miała wczoraj swoją premierę i dziś już lecę po nią do księgarni! Nie będę Wam zdradzać za dużo, bo chciałabym abyście sami ją przeczytali i gwarantuję, że Wam się spodoba. Niemniej FEED nie jest książką o pogromie zombie, lecz porusza kwestie zachowania żywych istot oraz mechanizmów kształtujących się w życiu politycznym i społecznym po tak wielkiej katastrofie. Przede wszystkim nie spodziewałam się przeczytać o świecie, w którym istnieją zombie, a przy tym normalni, zdrowi ludzie dalej względnie normalnie funkcjonują, pracują i mają czas na wybieranie nowego prezydenta. A dodatkowo głównymi bohaterami historii jest grupa blogerów. Cudo!
Robert Kirkman, Jay Bonansinga – The Walking Dead/ Żywe Trupy
Z pewnością kojarzycie The Walking Dead z serialowej wersji, w której nasz dzielny Szeryf biega po Stanach z grupą przetrwałych. Wiecie, że przed serialem pojawiły się komiksy? A następnie Uniwersum The Walking Dead zostało poszerzone o książki, które średnio mi się podobały. Całość koncentruje się na przetrwaniu w świecie opanowanym przez szwendaczy/kąsaczy , jak uroczo nazywają tam zombiaki. Narodziny Gubernatora to historia naszego słynnego Gubernatora nim stał się Gubernatorem, czyli gdy nie był jeszcze socjopatycznym świrusem, a wirus zombie dopiero zaczął szaleć po naszej planecie. Kolejną książką jest Droga do Woodbury, która opowiada historie Lilly i innych ocalałych, którzy po długiej i ciężkiej przeprawie przez piekło trafiają do miasteczka Woodbury kierowanym przez Gubernatora.
Jane Austen, Seth Grahame-Smith - Duma i uprzedzenie i zombi
Na pewno kojarzycie klasyczną „Dumę i uprzedzenie”? Powyższy tytuł to dokładnie ta sama historia, jednak poszerzona o jeden drobny szczegół – zombie. Wierzę, że wierni fani Jane Austen raczej się ze mną nie zgodzą, ale jestem przekonana, że takie połączanie jest całkiem pozytywne, ponieważ dało przekomiczną i wyjątkowo ciekawą fabułę oraz wyrazistych bohaterów, bo przecież nie wyobrażam sobie już Elżbiety bez katany. Wiecie co jest najbardziej absurdalne? Kręcenie ekranizacji tej zombiastycznej przeróbki! A dokładnie to się w tym momencie dzieje, czego efekt trafi do kin w 2016 roku.
Gena Showalter – Kroniki Białego Królika
W tym przypadku nie mamy do czynienia z prawdziwymi zombie, lecz z zombi bez „e”, co naprawdę robi różnice. Nasze zgniłki mają tutaj postać duchową i tylko ludzie obdarzeni niezwykłym darem mogą je dostrzec. Dotego te stworki łatwo się męczą, wychodzą tylko po zmroku, jak jakieś wampiry a zabija się je nie przez dekapitację, czy rozwalenie mózgu, ale przez ogień/światło zabójców. Jeśli chcecie poznać takie zombiaczki to pierwszy tom, „Alicja w krainie zombi” jest naprawdę niezły! Niestety „Alicja i lusto zombi” pozostawia już trochę do życzenia, a na tom trzeci i zarazem ostatni, jeszcze czekamy.

Max Brooks – Zombie Survival: Podręcznik technik obrony przed atakiem żywych trupów
Zdecydowanie Zombie Survival jest pozycją obowiązkową dla wszystkich, którzy pragną przeżyć Z-apokalipsę. Gosiarella swój ma, ale według Brooksa i tak zjedzą mnie trupy. Max Brooks napisał swój poradnik w bardzo specyficzny sposób, ponieważ przedstawił wszystko tak, jakby wirus solanum (ten, który robi zombie z trupa) już szalał po świecie, a zombie stanowiły takie samo zagrożenie, jak powodzie czy tornada.
Ryan Carrie
- Las zębów i rąk
Bohaterowie Lasu zębów i rąk żyją w świecie, w którym nieuświęceni (czyt. Zombie) wkomponowały się w krajobraz, jak szum drzew. Nikt już nie pamięta technologii, wieżowców, samolotów i nawet w rozległe morze ciężko jest uwierzyć. Ludzie żyją w środku lasu i nie wychodzą na teren znajdujący się za ogrodzeniem. Szczerze? Przeczytałam pierwszy tom i bardzo, ale to bardzo mi się nie podobał. Był tak bezbarwny i nieciekawy, że nie miałam siły nawet o nim pisać. Próbowałam zabrać się za „Śmiercionośne fale”, ale po 4 stronach odpuściłam sobie. Nie było sensu się męczyć. Niemniej, skoro wiem, że jest książką o zombiakach (w odległym tle, ale zawsze) to pozostawiam Wam wybór.
Jakub Ćwiek – Chłopcy
Chłopcy wraz z Dzwoneczkiem opuścili Nibylandię. Obecnie ich domem stał się opuszczony, zapuszczony lunapark. Brzmi niezbyt bajecznie? Dla odzianego w skóry gangu motocyklowego takie miejsce pasuje, jak znalazł. Chłopcy nie są już dziećmi - mają po trzydzieści kilka lat. Nadeszły dla nich nowe czasy, a wraz z nimi przyszły inne zabawy. Teraz lubią zabawiać się z dziewczynami, wypić browara, czy też podróżować na swoich metalowych rumakach Skrótem. Dodatkowo strzelają do zombie, pieką szczury nad ogniem, ratują piękne kobiety, załatwiają interesy i od czasu do czasu podprowadzają sieroty. Zarówno w Chłopcach, jak i w Bangarang nie wiele jest zombie, bo chowają się one na Skrócie, ale skoro są to pojawić musiały się także na liście.
Lista książek o zombie, których jeszcze nie przeczytałam:
Isaac Marion - Ciepłe ciała
Ann Aguirre - Enklawa
Ilsa J. Bick - Prochy
Charlie Higson - Wróg
Max Brooks - World War Z
Stephen King - Komórka
Brian Keene - Noc Zombie
Justin Cronin - Przejście
Laferriere Dany - Kraj Bez Kapelusza
Justin Cronin - Lament zombie
David Moody - Amok
Tu było napisane: Scott Sigler - Infekcja, ale już nie jest!
Kulturalny Kącik nakazał mi dodanie serii "Inne Anioły" Lili St. Crow. Dobrze, że ją mamy, bo mimo iż czytałam 4 tomy (1, 2, 3, 4) to o zombiakach nie pamiętałam.
LittleAngel kazała dodać: Loureiro Manel - Apokalipsa Z
Iara podbiła stawkę i dodała dwa tytuły. Serię o Anicie Blake pióra Laurel K. Hamilton oraz antologię "Zachowuj się jak porządny trup".
Ps. Znacie któreś z powyższych książek?
Ps2. Znacie inne książki o zombie, które można dodać do listy?
Ps3. Przypominam, że w niedziele widzimy się na drinku, coli, czy czym tam chcecie! (Szczegóły).
Mira Grant - Przegląd Końca Świata
Po zdecydowanie najlepsza książka o zombiakach!Nie trzeba nawet lubić pożeraczy mózgów by pokochać tę książkę. Pierwsza część FEED jest zachwycająca, druga część DEADLINE jest rewelacyjna, a trzecia i zarazem ostatnia BLACKOUT miała wczoraj swoją premierę i dziś już lecę po nią do księgarni! Nie będę Wam zdradzać za dużo, bo chciałabym abyście sami ją przeczytali i gwarantuję, że Wam się spodoba. Niemniej FEED nie jest książką o pogromie zombie, lecz porusza kwestie zachowania żywych istot oraz mechanizmów kształtujących się w życiu politycznym i społecznym po tak wielkiej katastrofie. Przede wszystkim nie spodziewałam się przeczytać o świecie, w którym istnieją zombie, a przy tym normalni, zdrowi ludzie dalej względnie normalnie funkcjonują, pracują i mają czas na wybieranie nowego prezydenta. A dodatkowo głównymi bohaterami historii jest grupa blogerów. Cudo!
Robert Kirkman, Jay Bonansinga – The Walking Dead/ Żywe Trupy
Z pewnością kojarzycie The Walking Dead z serialowej wersji, w której nasz dzielny Szeryf biega po Stanach z grupą przetrwałych. Wiecie, że przed serialem pojawiły się komiksy? A następnie Uniwersum The Walking Dead zostało poszerzone o książki, które średnio mi się podobały. Całość koncentruje się na przetrwaniu w świecie opanowanym przez szwendaczy/kąsaczy , jak uroczo nazywają tam zombiaki. Narodziny Gubernatora to historia naszego słynnego Gubernatora nim stał się Gubernatorem, czyli gdy nie był jeszcze socjopatycznym świrusem, a wirus zombie dopiero zaczął szaleć po naszej planecie. Kolejną książką jest Droga do Woodbury, która opowiada historie Lilly i innych ocalałych, którzy po długiej i ciężkiej przeprawie przez piekło trafiają do miasteczka Woodbury kierowanym przez Gubernatora.
Jane Austen, Seth Grahame-Smith - Duma i uprzedzenie i zombi
Na pewno kojarzycie klasyczną „Dumę i uprzedzenie”? Powyższy tytuł to dokładnie ta sama historia, jednak poszerzona o jeden drobny szczegół – zombie. Wierzę, że wierni fani Jane Austen raczej się ze mną nie zgodzą, ale jestem przekonana, że takie połączanie jest całkiem pozytywne, ponieważ dało przekomiczną i wyjątkowo ciekawą fabułę oraz wyrazistych bohaterów, bo przecież nie wyobrażam sobie już Elżbiety bez katany. Wiecie co jest najbardziej absurdalne? Kręcenie ekranizacji tej zombiastycznej przeróbki! A dokładnie to się w tym momencie dzieje, czego efekt trafi do kin w 2016 roku.
Gena Showalter – Kroniki Białego Królika
W tym przypadku nie mamy do czynienia z prawdziwymi zombie, lecz z zombi bez „e”, co naprawdę robi różnice. Nasze zgniłki mają tutaj postać duchową i tylko ludzie obdarzeni niezwykłym darem mogą je dostrzec. Dotego te stworki łatwo się męczą, wychodzą tylko po zmroku, jak jakieś wampiry a zabija się je nie przez dekapitację, czy rozwalenie mózgu, ale przez ogień/światło zabójców. Jeśli chcecie poznać takie zombiaczki to pierwszy tom, „Alicja w krainie zombi” jest naprawdę niezły! Niestety „Alicja i lusto zombi” pozostawia już trochę do życzenia, a na tom trzeci i zarazem ostatni, jeszcze czekamy.

Max Brooks – Zombie Survival: Podręcznik technik obrony przed atakiem żywych trupów
Zdecydowanie Zombie Survival jest pozycją obowiązkową dla wszystkich, którzy pragną przeżyć Z-apokalipsę. Gosiarella swój ma, ale według Brooksa i tak zjedzą mnie trupy. Max Brooks napisał swój poradnik w bardzo specyficzny sposób, ponieważ przedstawił wszystko tak, jakby wirus solanum (ten, który robi zombie z trupa) już szalał po świecie, a zombie stanowiły takie samo zagrożenie, jak powodzie czy tornada.

Bohaterowie Lasu zębów i rąk żyją w świecie, w którym nieuświęceni (czyt. Zombie) wkomponowały się w krajobraz, jak szum drzew. Nikt już nie pamięta technologii, wieżowców, samolotów i nawet w rozległe morze ciężko jest uwierzyć. Ludzie żyją w środku lasu i nie wychodzą na teren znajdujący się za ogrodzeniem. Szczerze? Przeczytałam pierwszy tom i bardzo, ale to bardzo mi się nie podobał. Był tak bezbarwny i nieciekawy, że nie miałam siły nawet o nim pisać. Próbowałam zabrać się za „Śmiercionośne fale”, ale po 4 stronach odpuściłam sobie. Nie było sensu się męczyć. Niemniej, skoro wiem, że jest książką o zombiakach (w odległym tle, ale zawsze) to pozostawiam Wam wybór.
Jakub Ćwiek – Chłopcy
Chłopcy wraz z Dzwoneczkiem opuścili Nibylandię. Obecnie ich domem stał się opuszczony, zapuszczony lunapark. Brzmi niezbyt bajecznie? Dla odzianego w skóry gangu motocyklowego takie miejsce pasuje, jak znalazł. Chłopcy nie są już dziećmi - mają po trzydzieści kilka lat. Nadeszły dla nich nowe czasy, a wraz z nimi przyszły inne zabawy. Teraz lubią zabawiać się z dziewczynami, wypić browara, czy też podróżować na swoich metalowych rumakach Skrótem. Dodatkowo strzelają do zombie, pieką szczury nad ogniem, ratują piękne kobiety, załatwiają interesy i od czasu do czasu podprowadzają sieroty. Zarówno w Chłopcach, jak i w Bangarang nie wiele jest zombie, bo chowają się one na Skrócie, ale skoro są to pojawić musiały się także na liście.
Lista książek o zombie, których jeszcze nie przeczytałam:
Isaac Marion - Ciepłe ciała
Ann Aguirre - Enklawa
Ilsa J. Bick - Prochy
Charlie Higson - Wróg
Max Brooks - World War Z
Stephen King - Komórka
Brian Keene - Noc Zombie
Justin Cronin - Przejście
Laferriere Dany - Kraj Bez Kapelusza
Justin Cronin - Lament zombie
David Moody - Amok
Tu było napisane: Scott Sigler - Infekcja, ale już nie jest!
Kulturalny Kącik nakazał mi dodanie serii "Inne Anioły" Lili St. Crow. Dobrze, że ją mamy, bo mimo iż czytałam 4 tomy (1, 2, 3, 4) to o zombiakach nie pamiętałam.
LittleAngel kazała dodać: Loureiro Manel - Apokalipsa Z
Iara podbiła stawkę i dodała dwa tytuły. Serię o Anicie Blake pióra Laurel K. Hamilton oraz antologię "Zachowuj się jak porządny trup".
Ps. Znacie któreś z powyższych książek?
Ps2. Znacie inne książki o zombie, które można dodać do listy?
Ps3. Przypominam, że w niedziele widzimy się na drinku, coli, czy czym tam chcecie! (Szczegóły).