Przy okazji ostatniej tematycznej pory roku, czyli wakacji z zombie, zrobiłam mały przegląd ciuchów (link). Tym razem także nie mogłam się powstrzymać, zwłaszcza, że niektóre ubrania inspirowane komiksowymi bohaterami są piękne i mają pelerynki! Poważnie, skarpetki z pelerynką rządzą! Do tego nie zapominajmy, że nawet Superbohaterzy stawiają na pierwszym miejscu przebranie się w swoje wdzianka i dopiero w pełni odpicowani ruszają na ratunek świata.
Buty
Jakiś czas temu widziałam cudowne buty (adidasy) ze skrzydełkami i chętnie wdziałabym je na nóżki, jednak z pewnością nie obraziłabym się za szpilki wystylizowane na komiksowych bohaterów (prawy dolny róg). Z pewnością dobrałabym do nich jakąś ładną sukienkę w klimacie.
Super Skarpetki i rękawiczki
Rękawiczki mogę sobie darować. Pończochy z pelerynką (!) są spoko, ale zdecydowanie to właśnie skarpetki podbiły moje różowe serduszko. Jeśli ktoś pytałby mnie o zdanie to za te niebieskie Kapitana Ameryki ze skrzydełkami oddałabym wiele. Niestety nie udało mi się ich dotąd znaleźć na stronach polskich sklepów internetowych (ani jakichkolwiek innych z pelerynkami), dlatego jeśli ktoś coś znajdzie to dajcie znać!
Bieliznowe
Superbohaterowie już nie raz nam udowadniali, jak ważne są majtki w tym zawodzie. Co prawda zawodowcy noszą majtki na gaciach, co w pewnym stopniu tłumaczy, dlaczego niektóre z wyżej zaprezentowanych mają pelerynki, bo przecież normalnemu człowiekowi musiałoby być w nich nieco niewygodnie. Na szczęście Gosiarella nie jest normalna, więc jeszcze niezdecydowana, jakie byłyby dla niej najlepsze. Mimo wszystko chyba obstawałabym przy batmanowskim stroju kąpielowym lub szlafroku.
Spodnie i paski
Większość spodni z wyżej zaproponowanych na powyższym obrazku jest dla mężczyzn, więc nie będę się w ich temacie za dużo rozgadywać. Powiem krótko: chce dresy ze znaczkiem Supermana. Koniec. Kropka.
Sukienki Gorsety
W zombie edycji zakochałam się w pokrytej zombiakami sukience. Nie mogę jej zdradzić, dlatego ograniczę się do tego cudownego gorsetu (po prawej stronie), który wygląda, jakby jego posiadaczka była w trakcie "przemiany" w superbohatera. Prosty i piękny. Zdecydowanie na nie jestem w przypadku sukienki Supermena w lewym górnym rogu. Nawet dla mnie to przegięcie.
Pełne kostiumy
Tym razem mamy typowo cosplay'owe kostiumy. Co prawda wątpię by dużo osób biegało po mieście w pełnym przebraniu Supermena, Spidermena, czy innego mena. Niemniej, jako przebranie konwentowe czy halloweenowe jest jak najbardziej na miejscu. Damskie kostiumy z pewnością służą także do innych celów.
Podkoszulki
W przypadku podkoszulków jestem najbardziej pazerna i chciałabym mieć w szafie wszystkie! Codziennie byłabym innym bohaterem z innymi mocami. W sumie posiadanie pseudo super faceta też nie byłoby najgorsze.
Bluzy
Bluzy są najlepsze! Spójrzcie na kaptury! Rewelacja!
Czapki i dodatki
Winter is coming, więc czapka się przyda. A w takiej to nawet nos nie zmarznie.
Ps. Większość z powyższych rzeczy możecie znaleźć w ofercie sklepów internetowych (niestety w większości zagranicznych).
Ps2. Znaleźliście coś dla siebie? Jeśli tak dajcie znać co!
Buty
Jakiś czas temu widziałam cudowne buty (adidasy) ze skrzydełkami i chętnie wdziałabym je na nóżki, jednak z pewnością nie obraziłabym się za szpilki wystylizowane na komiksowych bohaterów (prawy dolny róg). Z pewnością dobrałabym do nich jakąś ładną sukienkę w klimacie.
Super Skarpetki i rękawiczki
Rękawiczki mogę sobie darować. Pończochy z pelerynką (!) są spoko, ale zdecydowanie to właśnie skarpetki podbiły moje różowe serduszko. Jeśli ktoś pytałby mnie o zdanie to za te niebieskie Kapitana Ameryki ze skrzydełkami oddałabym wiele. Niestety nie udało mi się ich dotąd znaleźć na stronach polskich sklepów internetowych (ani jakichkolwiek innych z pelerynkami), dlatego jeśli ktoś coś znajdzie to dajcie znać!
Bieliznowe
Superbohaterowie już nie raz nam udowadniali, jak ważne są majtki w tym zawodzie. Co prawda zawodowcy noszą majtki na gaciach, co w pewnym stopniu tłumaczy, dlaczego niektóre z wyżej zaprezentowanych mają pelerynki, bo przecież normalnemu człowiekowi musiałoby być w nich nieco niewygodnie. Na szczęście Gosiarella nie jest normalna, więc jeszcze niezdecydowana, jakie byłyby dla niej najlepsze. Mimo wszystko chyba obstawałabym przy batmanowskim stroju kąpielowym lub szlafroku.
Spodnie i paski
Większość spodni z wyżej zaproponowanych na powyższym obrazku jest dla mężczyzn, więc nie będę się w ich temacie za dużo rozgadywać. Powiem krótko: chce dresy ze znaczkiem Supermana. Koniec. Kropka.
Sukienki Gorsety
W zombie edycji zakochałam się w pokrytej zombiakami sukience. Nie mogę jej zdradzić, dlatego ograniczę się do tego cudownego gorsetu (po prawej stronie), który wygląda, jakby jego posiadaczka była w trakcie "przemiany" w superbohatera. Prosty i piękny. Zdecydowanie na nie jestem w przypadku sukienki Supermena w lewym górnym rogu. Nawet dla mnie to przegięcie.
Pełne kostiumy
Tym razem mamy typowo cosplay'owe kostiumy. Co prawda wątpię by dużo osób biegało po mieście w pełnym przebraniu Supermena, Spidermena, czy innego mena. Niemniej, jako przebranie konwentowe czy halloweenowe jest jak najbardziej na miejscu. Damskie kostiumy z pewnością służą także do innych celów.
Podkoszulki
W przypadku podkoszulków jestem najbardziej pazerna i chciałabym mieć w szafie wszystkie! Codziennie byłabym innym bohaterem z innymi mocami. W sumie posiadanie pseudo super faceta też nie byłoby najgorsze.
Bluzy
Bluzy są najlepsze! Spójrzcie na kaptury! Rewelacja!
Czapki i dodatki
Winter is coming, więc czapka się przyda. A w takiej to nawet nos nie zmarznie.
Ps. Większość z powyższych rzeczy możecie znaleźć w ofercie sklepów internetowych (niestety w większości zagranicznych).
Ps2. Znaleźliście coś dla siebie? Jeśli tak dajcie znać co!
23 Komentarze
Cols
OdpowiedzUsuńJa muszę sobie kupić strój Magneto. Pewnie nigdy go nie założę, ale przynajmniej będę miała satysfakcję z posiadania takiego cudeńka.
OdpowiedzUsuńTola super-bohatera nie dla mnie, ale fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńStrój Magneto z pewnością byłby pierwszorzędny. Wieczorem prześlę Ci zdjęcie, jak można zrobić go domowym sposobem ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Podejrzewałam, że tak będzie dlatego dla Ciebie mam coś dodatkowego. Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie masz dobry gust :) A w takich spodniach Iron Mana można sobie chodzić po mieście. Czasami ubieram tak dziwne ciuchy, że aż nie ciężko mi zrozumieć, jakim cudem ludzie na mnie dziwnie nie patrzą ;) Nie mniej pewnie masz racje i zaczęliby rzucać godne nagrody miny na widok takich czapek :D
OdpowiedzUsuńZałożę się, że nie o taki Ci chodziło, ale mnie rozbroił :D
OdpowiedzUsuńSzpilki na drugim obrazku i te paskowe obok, kilka sukienek jest fajnych:)
OdpowiedzUsuńMagda, nawet nie wiesz ile ja bym dała by Cię w takich zobaczyć! :)
OdpowiedzUsuńJak mi kupisz takie szpilki to mogę ubrać. Tylko wiesz ja wtedy to już w ogóle będę z głową w chmurach chodzić. Dosłownie:)
OdpowiedzUsuńPoproszę te dwie pary szpilek na środku na górze. Ok? A potem mogę dostać skarpetki ze skrzydełkami, może będę szybciej biegać?:p
OdpowiedzUsuńBielizna mnie nie rajcuje, ale SuperGacie.. no... dobre. xD
Sukienka w Batmany jest fajna, ta Kapitan America tez fajna, ale zombiakowe były lepsze... Prawda? I tak, ta w rogu to koszmar...
Bluzeczka dla maluszka Super Bad wymiata.:)
I bluza z pomponami.:)
Spoko, jak znajdę i po własnych zakupach mi zostanie to why not. A zresztą, jak już będziemy mieszkać w sąsiadujących willach to pójdziemy na zakupy razem :D
OdpowiedzUsuńWierz mi, ja też!
Dałaś mi to samo szpilkowe zamówienie, jak Magda! Zgadałyście się, czy jak?
OdpowiedzUsuńPewnie, że będziemy szybciej biegać w końcu skrzydła to dodatkowa siła napędowa :) A pelerynka powinna też ot tak sobie nie dynda.
Też mi się wydaje, że zombiakowe sukienki były fajniejsze, choć tak fajnych skarpet nie było.
Chwilę musiałam się zastanowić przy bluzie z pomponami, ale już wiem, że to o Harley Quinn chodzi :) Fajna! Ale Batmańską też bym chciała!
Świetny post, oraz ten obrazem, prawie się popłakałam ze śmiechu :)
OdpowiedzUsuńSzpilki Black Widow są okej :P W sumie te podkoszulki też są całkiem fajne. :D
OdpowiedzUsuńNie, przypadek. Po prostu ładne są.:)
OdpowiedzUsuńTo pelerynka nie jest od dyndania? Serio? Mój świat właśnie runął...
Batmańska też super.:D A imienia Quinn zapomniałam, ale tak, o nią chodzi.:)
Czarne, eleganckie i najbardziej normalne ;P Któryś konkretny?
OdpowiedzUsuńOd dyndania też, ale na pewno ma w sobie coś jeszcze, bo i po co tylu bohaterów by je miało?! Trzeba poznać sekret pelerynki! :)
OdpowiedzUsuńHaha:) Ja też, dlatego ciągle sprawdzam ją w necie, jako dziewczyna Jokera :P
Ha, ha! Dziękuję za inspirację, na pewno skorzystam - fajnie byłoby przenosić żelazko siłą woli, muszę nad tym popracować :)
OdpowiedzUsuńSądzę, że trzymanie wiaderka na głowie pomaga - za jakiś czas może przetestuję tą teorię ;)
OdpowiedzUsuńDziękować ;)
OdpowiedzUsuńHej :) Chciałabym dowiedzieć się, gdzie wyszukałaś sukienkę znajdującą się na dole, czarny manekin i po lewej stronie na dole jak są 4 malutkie sukienki to ta w prawym górnym rogu (biały manekin). Z góry dziękuję za odpowiedź, bo szukam takich w necie i nie mogę znaleźć :(
OdpowiedzUsuńObie znalazłam wtedy na eBay'u. Poszperałam trochę i znalazłam je:
OdpowiedzUsuńTa z białego manekina:
1) https://www.etsy.com/listing/110167055/captain-america-halloween-corset-costume
2) http://www.artfire.com/ext/shop/product_view/AliceandWillow/6233258/captain_america_halloween_corset_costume_outfit_ready_to_ship-to_fit_natural_30-32_inch_waist/handmade/clothing
Czarna się wyprzedała ;(