Nie do końca ogarniam skąd się wzięły Elfy u świętego Mikołaja. Nie rozumiem, jakim cudem te mitologiczne stworzenia skończyły w fabryce prezentów w Laponii. Serio, te elfy trochę nie mają sensu i kiedyś naprawdę zgłębię temat, by dowiedzieć się, jakim cudem Mikołaj je zwerbował, a dziś mam dla Was jedną z najmniej prawdopodobnych hipotez. Gotowi?
Ps. Wesołych Świąt!
Ps. Wesołych Świąt!
0 Komentarze